Dzień walki z homofobią

„Mam 13 lat i wilgotne elektrody przyklejone do jąder. Jestem gejem i zaraz popłynie prąd przez moje jądra żeby mnie uleczyć. Mój terapeuta wyświetla rzutnikiem zdjęcia kobiet. Mój mózg ma pamiętać, że widok kobiet jest dobry. Nastepny obraz. Zdjęcie mężczyzny. W tym momencie do moich jąder dopływa elektryczny szok i wbija piorunem w mózg. Teraz zimne waciki elektrod płoną między moimi nogami. Chyba zamoczyłem spodnie. Ból odpływa powoli, falą gorąca. Na ekranie pojawiają się zdjęcia kobiet. W tej chwili patrzę na te kobiece twarze z ogromną przyjemnością odchodzącego bólu. Ale znowu zmienia się zdjęcie i na ekranie widzę męską twarz i natychmiast elektryczny szok przeszywa mi jądra. Krzyczę. Płonie mi odbyt, znowu się moczę. Terapeuta mówi, że to koniec na dzisiaj. Podaje mi papierowe ręczniki. Wycieram podłogę.

Przerwa

Marzec 2018 roku. Parlament Europejski głosuje rezolucję potępiającą terapie przekształcające gejów w hetero. 435 za rezolucją, 109 przeciw, czyli za kontynuacją terapii.

Sala Pooperacyjna

Mam 15 lat i nie mam łechtaczki. Jestem lesbijką. Wycięcie łechtaczki zalecili specjaliści od terapii, która ma mnie zrobić hetero. Rodzice znów będą mnie kochać. Teraz boli bardzo. Nie wstaję. Mam podłączony cewnik.

Przerwa

Marzec 2018 roku. Parlament Europejski wzywa kraje członkowskie Unii Europejskiej do zaprzestania i zakazania gejowskich „conversion therapies”. Europoseł Kazimierz Michał Ujazdowski jest przeciw. Terapie maja trwać.

Przerwa

Marzec 2018 roku. Parlament Europejski. Europoseł Kazimierz Michał Ujazdowski jest w grupie swoich byłych kolegów z PiS. Wszyscy głosują za tym, by nie przerywać terapii uleczających gejów.

Piwnica kościoła

Mam 12 lat i leżę przywiązana do stołu skórzanymi pasami w mrocznym pokoju. Płonie tylko kilka świec. Ksiądz macha nade mną kadzidłem i krzyczy na kobietę-demona, by opuściła moje ciało, bo moje ciało jest chłopcem. Dym kadzidła gryzie mnie w gardle. Ksiądz krzyczy i uderza mnie rytmicznie po całym ciele małym batem z warkoczykami. Duszę się, dym jest gorący, duszący i już nic nie widzę. Szarpię pasy, którymi jestem przywiązana. Chcę uciec. Krzyczę: jestem chopcem, jestem już chopcem!!! Wiem, że tylko to mnie wyzwoli, że muszę to powiedzieć, by kobieta-demon mnie opuściła i ksiądz przestał.

Przychodnia

Mam 17 lat, jestem gejem i wypijam pod okiem terapeuty cyproterone acetate. Ten lek brał Alan Turing. Rośnie mi od niego biust i sadło. Mąci mi się głowie. Drętwieją mi ręce, dostałem nerwowych tików. To chemiczna kastracja odwracalna. Mój terapeuta pokazuje mi zdjęcia mężczyzn i każe się masturbować. Jestem obolaly od prób, ta chemia zabija pragnienie seksu.Nie chce mi się nic, nie chce mi się żyć. Za trzy miesiące będzie lepiej. Wtedy już nie będę brał tej chemii. Wtedy będę musiał masturbować się patrząc na zdjęcia kobiet. Będę uczyć się tego co jest naprawdę przyjemne dla hetero.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Alan_Turing

***
Te terapie nadal trwają w kilku krajach europejskich i w USA. Na życzenie pobożnych rodziców młodzi ludzie są siłą doprowadzani do ośrodków, które dokonują konwersji gejów. Prowadzone są głównie przez organizacje religijne i religijnie afiliowane ośrodki medyczne. 

Te przymusowe terapie dla młodzieży LGBTQ prowadzone są przez nielicencjonowanych terapeutów i potępione przez wszystkie znaczące organizacje psychologów, psychiatrów i seksuologów.

Rocznie poddawane jest im około miliona dzieci i młodzieży LGBTQ oraz dorosłych. Jeszcze w tym roku, w samych Stanach Zjednoczonych, 20 000 młodych gejów i lesbijek zostanie siłą doprowadzonych do takich ośrodków.”

Tekst: Jolanta Saacewicz

OBALAJMY MITY O ODMIENNYCH ORIENTACJACH SEKSUALNYCH:

„Homo to jakaś choroba!”
Orientacja homoseksualna czy biseksualna nie jest zaburzeniem ani chorobą. Homoseksualizm został skreślony z listy chorób i zaburzeń przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne w 1973 roku. Próby „leczenia”, „nawracania” osób homo- i biseksualnych na heteroseksualizm kończą się niepowodzeniem, mogą za to prowadzić do nerwic depresji, samobójstw. W 1990 r. a więc 30 lat temu Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wykreśliła homoseksualizm z listy chorób. Na cześć tego wydarzenia uznano, że 17 maja będzie obchodzony jako Światowy Dzień Walki z Homofobią.

„To wbrew prawom natury!”
Homoseksualizm spotykany jest, wg badań naukowców wśród przynajmniej 150 gatunków zwierząt (np.: żyraf, gepardów, pingwinów, żółwi, małp człekokształtnych), zaś homofobia, czyli lęk, niechęć do osób nieheteroseksualnych, odnotowano u jednego – homo sapiens. Geje, lesbijki, osoby biseksualne przez stulecia byli prześladowani, torturowani, mordowani, przymusowo „leczeni” (np. elektrowstrząsami), co praktykowano także w Polsce. Przyjmuje się, że w każdym społeczeństwie na świecie (niezależnie od kultury i lokalizacji) odsetek osób homo i biseksualnych wynosi 5-11% populacji. 

„Geje to pedofile i chcą gwałcić dzieci!”
Pedofilia jest zaburzeniem preferencji seksualnych. Absolutnie nie ma zgody na wykorzystywanie seksualne dzieci, zarówno od strony prawnej, jak i moralno-etycznej! Niestety, skłonności pedofilne, jak i dokonywanie przestępst seksualnych na nieletnich obecne są u dorosłych jednostek niezależnie od wrodzonej orientacji czy praktykowanej tożsamości seksualnej. Być może niechęć do mężczyzn homoseksualnych budzi fakt, że na przestrzeni wieków wykorzystywano dzieci, np.: w starożytności chłopców przez mężczyzn w relacjach mistrz-uczeń, takie relacje były społecznie akceptowane, a piętno tych nadużyć i dziecięcych krzywd wywiera wpływ na nasze obecne postrzeganie zjawiska homo/biseksualności i rodzi uprzedzenia. Więc powiem jasno i prosto: pedofilia jest innym zjawiskiem, niż nieheteronormatywna orientacja seksualna; pedofilia jako działanie jest przestępstwem, formą przemocy, instrumentalnym podejściem do obiektu seksualnego i powoduje krzywdę dziecka, zaś osoby homo/biseksualne chcą kochać, być sobą, odczuwają pragnienie bliskości/relacji pomiędzy dwojgiem dorosłych ludzi. 

„Nawet jak nie są pedofilami, to demoralizują i psują młodzież!”
Istotnym elementem obecnym w przypadku nadużyć jest warunek asymetrii w relacji. Np.: w relacji lekarz-pacjent, szef-podwładny, nauczyciel-uczeń. Problematyczne i nieetyczne jest wykorzystywanie swej pozycji względem osób młodszych, niedoświadczonych, słabszych (czy w hierarchii, czy mentalnie) i nakłanianie do zachowań o charakterze seksualnym lub stwarzanie takiej płaszczyzny, by dochodziło do nadużyć. To złożona problematyka, wykorzystanie wpływu i dominacji spotykamy u osób z różnych środowisk, niezależnie od orientacji seksualnej. Dramaty asymetrii w relacji spotykamy również w związkach i małżeństwach heteroseksualnych; np.: gdy młoda i niedoświadczona kobieta z domu z historią przemocową wiąże się z dominującym i agresywnym partnerem, gdy jest zależna bytowo i ekonimicznie etc… To, co możemy robić, to edukować się społecznie, nauczać dzieci i młodzież o zagrożeniach, o tym jak dbać o swoje granice, jak odmawiać, gdzie się zgłaszać po pomoc, jak interweniować, wybierać polityków, którzy na liście swych priorytetów wysoko stawiają troskę o prawa słabszych. Pamiętajmy też, że dziecko wychowane w duchu posłuszeństwa i uległości wobec rodziców, będzie prawdopodobnie szukać podobnego wzorca w swoich dorosłych relacjach, i częściej padnie ofiarą nadużyć ze strony niegodziwych jednostek. A więc: uczmy się, jak samodzielnie myśleć, jak szanować swoją autonomię, jak dbać o siebie wzajemnie. Pamiętajmy też, że w przypadku dwojga młodych ludzi, odkrywających swoją seksualność (nie ważne, czy nas to szokuje), zazwyczaj nie występuje relacja asymetryczna, a relacja wzajemności i równości, stanowiąca zdrową i przyjazną przestrzeń do rozwoju.

„Geje i lesbijki zachowują się wulgarnie!”
Zdarza się. Parady równości mogą szokować, budzić niesmak, tak samo jak zbiorowe orgie osób heteroseksualnych, czy zdrady małżeńskie, zjawisko prostytucji, masowej pornografii itp… Czy nie jest po prostu tak, że całe nasze społeczeństwo ma jeszcze sporo „lekcji do odrobienia” jeśli chodzi o wzajemne poszanowanie drugiego człowieka, praktykowanie seksualności, by nie była związana z krzywdą i wyzyskiem, budowanie dialogu i życzliwej akceptacji..? Warto zauważyć również, iż seksualne zachowania prowokacyjne/buntownicze wynikają czasem z innych źródeł i deficytów, nie związanych z pragnieniem zaspokojenia seksualnego, a z brakiem możliwości spełnienia innych, emocjonalnych potrzeb. 

„OK, ale to jest po prostu obrzydliwe!”
Rozumiem, jeśli tak czujesz. Dla osób aseksualnych sama wizja stosunku płciowego jest obrzydliwa. Dla osób konserwatywnych obrzydliwe mogą być pary całujące się i ściskające w miejsach publicznych. U osób będących w źle dobranych związkach, niechęć może budzić zapach skóry partnera(ki) czy widok jej/jego ciała. Jeśli się zastanowisz, ile ludzi może budzić w Tobie awersję i niechęć, zauważysz, że może być tego całkiem sporo i dotyczyć różnych grup i sytuacji społecznych. Nie jest OK wziąć na tapetę gejów/lesbijki i na nich rozgrywać, bo są mniejszością, bo się nie obronią. Zacytuję tu szczerą wypowiedź pewnej osoby: „Mnie to obrzydza myśl o tym, że niepełnosprawni uprawiają seks, albo seniorzy, starzy i brzydcy, pomarszczeni, fuj! Ale o tym nie mówię, bo nie wypada, a na homo to mogę najeżdżać, i większość mnie poprze.”

Stanowisko Światowego Towarzystwa Psychiatrycznego:

„Orientacja seksualna jest wrodzona i determinowana przez czynniki biologiczne, psychologiczne, rozwojowe i społeczne.”

Stanowisko Amerykańskiej Akademii Psychiatrii Dzieci i Młodzieży:

Istnieją dowody, że biologiczne czynniki wpływają na orientację seksualną. Dowody z różnych badań na zwierzętach i ludziach wskazują, że prenatalne czynniki neuroendokrynne, wliczając w to poziomy hormonów płciowych wpływają na organizację seksualną mózgu w okresie życia płodowego, kiedy ustalają się wzorce neuronalne i począwszy od okresu dojrzewania aktywują ich funkcję seksualną.”

Stanowisko Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego i Polskiego Towarzystwa Psychologicznego:

„Kształtowanie się orientacji seksualnej jest procesem złożonym, pozostającym pod wpływem wielu czynników, wśród których znaczącą rolę odgrywają uwarunkowania biologiczne. Orientacja seksualna nie podlega możliwości dowolnego kształtowania zgodnie z kulturowo-społecznymi oczekiwaniami, nie jest kwestią wyboru lub mody.”

Pozdrawiam! Otwartości, czułości, delikatności i serdeczności Państwu życzę!

Alicja Inoue

Artykuły nawiązujące do tekstu Jolanty Saacewicz:
https://www.theguardian.com/world/2009/jun/25/gay-exorcism-youtube-video?fbclid=IwAR3UoCcNx-Syq8UdXCBXdZjB5uBPnJzKxoy_Btj1lGvFfiiDKE8imNyqFJQ
https://en.wikipedia.org/wiki/Conversion_therapy
https://www.hrc.org/resources/the-lies-and-dangers-of-reparative-therapy?fbclid=IwAR3WMxDHPFcFSJDDR57YLnxf0gh3JY7za3uP3s3ZA8dkBBfv2IitQmRK5iw